Ocalic od zapomnienia

" Umiera się nie po to, by przestać żyć, ale po to, by żyć inaczej "

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią się im płaci. — Wisława Szymborska

wtorek, 19 sierpnia 2008

Promyk nadzieji...

Myśli ciemność przytuliła,
Serce z bólu pęka,
Rozpacz duszę otoczyła,
Która teraz w hołdzie klęka...
Dłonie twarz skrywają,
Z ust modlitwa się wyrywa,
Z oczu łzy spływają,
Wspomnienie się odzywa!
Pozostaniesz w nim na zawsze,
Święty w każdej chwilii
Ta świętość Twa nie zgaśnie,
Bóg Ci nieba już uchylił...
Pokonałeś ból i łzy,
Pokonałeś własny czas!
Odszedłeś, porzuciłeś sny,
Lecz na wieki Pozostaniesz w nas!
Wojtek...nie mam już słów...
Pomóż...naucz z tym bólem żyć...!!!
Powiedz tylko DLACZEGO???...
Bo nie potrafię się z tym pogodzić...

2 komentarze:

  1. Droga Pani Moniko.
    Nie umiem tak pięknie pisać jak Pani ,ale chcę chociaż podziękować za ten piękny blog poswięcony WOJTKOWI. Czesto do niego zaglądam i przyznaję kilka razy czytam Pani wiersze ,bo za jednym razem nie jestem w stanie tego zrobić . Łzy zalewają mi oczy.Dziekuje za utworzenie tego blogu,on przybliża nas do WOJTKA. Cudownie jest mieć taką siostrę..........
    Pozdrawiam , życzę wytrwałości ,siły i wiary.

    Danuta K.

    OdpowiedzUsuń
  2. Łzy same do oczu się cisną pięknie tu...

    OdpowiedzUsuń

Napisz komentarz, podpisz się pod komentarzem, zaznacz komentarz jako : Anonimowy (jeśli nie masz konta w wymienionych portalach) i kliknij zamieść komentarz.
Dziękuję serdecznie, w miarę możliwości postaram się szybko go zaakceptować i odpowiedzieć. Pozdrawiam ciepło