środa, 6 sierpnia 2008
Na skraju niewiadomego DLACZEGO???
Wojtuś tak bardzo tęsknię…
Nie mam już słów…
Boże DLACZEGO tak się stało????????????????
DLACZEGO????????????
Tak o tym wszystkim ciężko nawet myśleć!!!
Braciszku mieliśmy zrobić dwie rzeczy razem w najbliższym czasie…
I co teraz???
Przecież obiecałeś…
Dlaczego się poddałeś???
Tyle planów mieliśmy na przyszłość...
Gdy tylko miałeś chwile załamania, byłam od razu przy Tobie…
Dlaczego wtedy w poniedziałek nie zadzwoniłeś do mnie…
DLACZEGO??????????????????????????
Nie potrafię się z tym pogodzić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak mam dalej żyć????????????
Wojtek WRÓĆ!!!!!!!!!!!!!!!!! Zaczniemy wszystko od nowa!!!!!!
Boże dlaczego tak się stało?????????????????
Przecież nie musiało tak być…
Nic nie rozumie, nic już nie wiem…
Tak bardzo jest to ciężkie…
Dlaczego w moim i moich Najbliższych życiu pojawiło się pytanie,
na które nikt nie jest w stanie odpowiedzieć??????????
Tym pytaniem zawsze będzie : DLACZEGO?????????????
Już do końca moich dni będę sobie je zadawać…
Już nigdy nie będzie pełnej radości z życia…
Zawsze będzie : tak bardzo szkoda, że Wojtek nie przeżywa tego z nami…
Nie mogę dalej pisać, bo zalewam już łzami klawiaturę…
Boże!!!!! Co mam zrobić, by przestało boleć???????????
Odebrać sobie życie??????????????????????????
Nie mam już słów…
Boże DLACZEGO tak się stało????????????????
DLACZEGO????????????
Tak o tym wszystkim ciężko nawet myśleć!!!
Braciszku mieliśmy zrobić dwie rzeczy razem w najbliższym czasie…
I co teraz???
Przecież obiecałeś…
Dlaczego się poddałeś???
Tyle planów mieliśmy na przyszłość...
Gdy tylko miałeś chwile załamania, byłam od razu przy Tobie…
Dlaczego wtedy w poniedziałek nie zadzwoniłeś do mnie…
DLACZEGO??????????????????????????
Nie potrafię się z tym pogodzić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak mam dalej żyć????????????
Wojtek WRÓĆ!!!!!!!!!!!!!!!!! Zaczniemy wszystko od nowa!!!!!!
Boże dlaczego tak się stało?????????????????
Przecież nie musiało tak być…
Nic nie rozumie, nic już nie wiem…
Tak bardzo jest to ciężkie…
Dlaczego w moim i moich Najbliższych życiu pojawiło się pytanie,
na które nikt nie jest w stanie odpowiedzieć??????????
Tym pytaniem zawsze będzie : DLACZEGO?????????????
Już do końca moich dni będę sobie je zadawać…
Już nigdy nie będzie pełnej radości z życia…
Zawsze będzie : tak bardzo szkoda, że Wojtek nie przeżywa tego z nami…
Nie mogę dalej pisać, bo zalewam już łzami klawiaturę…
Boże!!!!! Co mam zrobić, by przestało boleć???????????
Odebrać sobie życie??????????????????????????
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
w lipcu minie pięć lat....pięć długich lat bez Ciebie... Mówili czas goi rany. Gówno prawda! Z czasem ból się nasila. Z dnia na dzień jest coraz gorzej! jak mam żyć? Jak dalej żyć bez Ciebie Braciszku?????????????
OdpowiedzUsuń