Ocalic od zapomnienia

" Umiera się nie po to, by przestać żyć, ale po to, by żyć inaczej "

Umarłych wieczność dotąd trwa, dokąd pamięcią się im płaci. — Wisława Szymborska

sobota, 16 sierpnia 2008

Dziś mijają dwa miesiące jak Ciebie z nami nie ma...

Pamiętam wszystko jakby to było wczoraj…
Wojtuś pamiętam jak prowadziłam Cię do przedszkola i z przedszkola…
Pamiętam te nasze wypady samochodem pod Częstochowę
Jak Rodzice już spali…
Tyle razy mi się ze to oberwało, że tak późno wracam…
A Ty szybko pod kołdrę wskakiwałeś…
Sunia nasza wtedy tak głośno ogonem w drzwi uderzała…
Uspokajaliśmy ją, żeby tylko Rodzice się nie obudzili…
I kazałam Ci szybko do pokoju lecieć…
Pamiętam jak graliśmy po nocach w karty…
Pamiętam jak czekałam na Ciebie w nocy aż wrócisz…
A Ty na mnie…
Pamiętam jak złączyliśmy sobie łóżka, żeby nam się lepiej w nocy rozmawiało…
Żeby Rodziców nie zbudzić…
Pamiętam jak dzwoniłeś do mnie z każdą nową rzeczą jaka Ci się przytrafiła…
Pamiętam jak prosiłeś mnie o auto, które Ci tankowałam, bo nie miałeś na paliwo…
I śmialiśmy się, że full serwis masz…
Pamiętam jak raz byłam w górach i wziąłeś bez pytania… roztrzaskałeś przód…
Mama do mnie spanikowana zadzwoniła… a ja zapytałam czy Ci się nic nie stało…
I że nie wracam, bo to tylko auto…
Nawet nie miałam o to pretensji a Ty byłeś przerażony…
To było przecież tylko auto… to nic, że w tym pomogli Ci kumple…
Dziękowałeś i przepraszałeś za Nich…
Powiedziałam Ci wtedy…najważniejsze, że nic nikomu się nie stało…
Pamiętam jak woziłam Cię na imprezy…
I z nich przywoziłam…
Pamiętam jaki Byłeś zawsze dumny…
I pytałeś wszystkich znajomych :”zgadnijcie ile moja siostra ma lat…?”
Pamiętam jak mi opowiadałeś o Swoich Znajomych…
Pamiętam, że nigdy nie kłóciliśmy się…
Byliśmy z tego zawsze tacy dumni
Jak nam opowiadali znajomi co przeżywają z rodzeństwem…
Pamiętam jak chodziłeś w moich rzeczach…
Tłumacząc się: ”siostra bo ty masz takie fajne ubrania…”
Pamiętam jak skarpet nie miałam w szufladzie, bo mi je podbierałeś…
Pamiętam jak dzwoniłeś, żebym Cię zholowała, bo brakło Ci paliwa albo Ci się autko zepsuło…
Pamiętam Twój głos jak do mnie dzwoniłeś…
Pamiętam jak do mnie pisałeś na gg…
Pamiętam jak pytałeś Bartka, mojego Męża: „ Gdzie Monia…pewnie na uczelni…?”
Pamiętam jak mi o wszystkim mówiłeś…
Pamiętam jak przyjeżdżałeś do mnie w nocy, gdy się z nią pokłóciłeś…
Pamiętam jak ją poznałeś i zapytałeś mnie…
„… i jak Ci się ona widzi…?”
Wtedy Ci odpowiedziałam: „…ładna dziewczyna, ale jaka jest odpowiem jak ją poznam…”
Pamiętam jak Ci powiedziałam jak przyjechałeś do mnie któreś nocy po kłótni z nią:
„…to nie jest kobieta dla Ciebie, Ty powinieneś mieć kogoś, kto jest uczuciowy i zależy mu na Rodzinie… ona jest materialistką…”
Pamiętam co mi wtedy powiedziałeś: „…ale ja ją kocham…”
Odpowiedziałam Ci wtedy: „…i tylko dla tego ją toleruję… bo jest żoną mojego Brata…”
Zawsze mnie coś od niej odpychało…
Teraz już wiem co…
Pamiętam jak powiedziałeś mi: „…faktycznie nie zależy jej na Uczuciu i Rodzinie…”
Rozwiodę się…mam dość…
Pojechaliśmy wtedy do niej razem… do biura jej Ojca…
Pamiętam jak zeszliście się z powrotem…
Powiedziałam Ci wtedy…” cieszę się, że naprawiliście to…”
Wtedy zaczęłam wierzyć w waszą miłość…
Pamiętam jak odeszła w styczniu do innego…
I powiedziałam Ci wtedy Braciszku…:
„ ona nie była Ciebie warta…”
Odpowiedziałeś mi: „straciłem 5 lat życia…”
Pamiętam co mi wtedy opowiadałeś o waszym małżeństwie…
Wszystko Braciszku pamiętam…
Pamiętam jak cierpiałeś…
Pamiętam jak próbowałam Cię podnieść…
Pamiętam ona nie starała się w ogóle…
Pamiętam wszystkie nasze wspomnienia…słowa…
Pamiętam tyle jeszcze rzeczy, mogłabym dniami i nocami wymieniać…
A teraz pamiętam jedno najbardziej…
Że odebrała mi Jedynego…Ukochanego…Brata
I nigdy jej tego nie zapomnę i nie wybaczę…!!!!!!!!!!!!!!
KOCHAM CIĘ I NIGDY O TOBIE NIE ZAPOMNĘ…!!!!!!!!!!
Tak jak nigdy nie przestanę płakać…!!!!!!!!!!!!
Pamiętam wszystko i nikt mi tego nie wymaże z pamięci…
Oddałabym wszystko co mam w zamian za Twój powrót…
Choć na chwilę móc Cię przytulić…

0 komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz komentarz, podpisz się pod komentarzem, zaznacz komentarz jako : Anonimowy (jeśli nie masz konta w wymienionych portalach) i kliknij zamieść komentarz.
Dziękuję serdecznie, w miarę możliwości postaram się szybko go zaakceptować i odpowiedzieć. Pozdrawiam ciepło